Silaurum silikonowe plastry na blizny 5cm x 30cm 5 sztuk

Plastry Silarum są doskonałe, samoprzyplepne, nie powodują żadnych podrażnień. Owszem, są drogie no ale za jakość trzeba płacić. Warto je wypróbowac. To najlepsze plastry zarówno na zabliżnione już rany jak i te świeże. Bardzo polecam!

Używam plastrów od tygodnia. Zalecił lekarz zamiast maści, bo ona będzie się wycierać o ubranie. Plastry komfortowe, przeźroczyste i mało widoczne. Potrzeba czasu aby zobaczyć pierwsze efekty, ale mam nadzieję że pomogą na blizny.

Plastrów używam już prawie trzy lata na dużą bliznę na szyi i twarzy po rozległej operacji wycięcia nowotworu. Początkowo po operacji przez dwa miesiące z powodu umiejscowienia i rozchodzenia się blizny stosowane były tylko maści, później jak lekarz pozwolił plastry aż do teraz. Lekarz sugerował zakup plastrów a nie maści ponieważ będą masować bliznę i pomoże to uniknąć bliznowca i faktycznie blizna która była wypukła i gruba jest już miękka i na wysokości pozostałej skóry. Po naklejeniu plastrów początkowo malało, a później znikało uczucie bólu i ciągnięcia przy ruchach głową. Blizna zmieniła kolor z krwisto czerwono - fioletowej na kolor w przybliżeniu już cielisty. Skóra blizny i wokół niej jest bardzo delikatna i dobrze nawilżona, maści nie dawały takiego efektu. Ponadto jeśli, tak jak ja, trzeba osłaniać bliznę od słońca, a latem na twarzy nie da się tego zrobić inaczej jak plastrem opatrunkowym, to silikon jako baza na bliznę przez cały czas dba o nią, nie jak maść która zostanie starta przez opatrunek. Nawet przy dużych upałach plastry silikonowe nie powodują odparzenia skóry, jedynie co to zaczynają delikatnie przemieszczać się od potu. Plastry doskonale się przycinają, ja muszę wycinać trzy rozmiary aby pokryć moją pozakrzywianą bliznę i jednocześnie zachować mimikę twarzy. Plastry zmieniam codziennie, niestety na twarzy i szyi z powodu ciągłego ruchu przestają dobrze przylegać po 24 godzinach, ale na ramieniu spokojnie 5 dni można trzymać. Polecam w 100% ponieważ jako kobieta jestem i mam nadzieję że będę jeszcze mniej oszpecona przez chorobę.