Jeszcze kilkanaście dni temu świętowaliśmy Sylwestra, a już przed nami kolejne imprezowe wyzwania - zaczyna się karnawał. Ostatni dzień roku zazwyczaj obchodzi się z wielką pompą i co tu dużo mówić, sporą ilością alkoholu, więc pojęcie porannego kaca wielu z nas nie jest obce. Co zatem zrobić by nie dopuścić do złego samopoczucia? Jak z nim walczyć, jeśli się pojawi?
Kac? Nic z tych rzeczy!
Zacznijmy od tego, czym jest kac. Syndrom „dnia drugiego” to złe samopoczucie występujące kilka godzin po spożyciu nadmiernej ilości napojów alkoholowych. Zawarty w nich etanol odpowiada za stan tzw. upojenia alkoholowego i podlega wielu złożonym reakcjom biochemicznym. Najpierw rozkłada się na toksyczny aldehyd octowy, ten następnie na skutek działania enzymów przekształcany jest w niegroźny już dla organizmu kwas octowy. Aldehyd octowy jest typowany przez naukowców, jako powód złego samopoczucia po spożyciu alkoholu. Do najczęstszych objawów kaca należą:
- ból głowy;
- pragnienie;
- światłowstręt;
- nadwrażliwość na hałas;
- nudności;
- uczucie rozbicia;
- problemy z koncentracją;
- osłabienie;
- brak łaknienia;
- dreszcze;
- potliwość;
- depresja i rozdrażnienie.
Kac to zwykle nie tylko skutek przedawkowania alkoholu, ale i efekt dodatkowych atrakcji, które serwujemy sobie sami, czyli np. wypalenie zdecydowanie większej liczby papierosów niż zwykle. Jednak najgorszą opcją jest mieszanie różnych alkoholi. Właśnie to jest najczęstszą przyczyną zatrucia alkoholem. Pamiętajmy, że jeśli pijemy czystą wódkę, nie łączmy jej z kolorową czy szampanem, bo wtedy ból głowy murowany. Nigdy nie pijmy również alkoholu na pusty żołądek. Takie zachowanie właściwie przekreśla nasze szanse na sukces w walce z kacem. Starajmy się też zjeść coś tłustszego niż zwykle, to ochroni nasz żołądek i spowolni wchłanianie alkoholu.
Najlepsze sposoby na kaca
Jeśli już jednak dopuściliśmy do porannego złego samopoczucia – możemy się wspomóc, jedząc obfite posiłki i mięsne zupy: rosół, gulaszową czy flaki. W przypadku niektórych osób sprawdza się również kiszona kapusta lub jabłka oraz duże ilości soku pomidorowego i pomarańczowego. Witamina C oraz herbata z cytryną i miodem również powinny przynieść ulgę. Nadmierne spożycie alkoholu wypłukuje z organizmu także magnez. Niedobór tego pierwiastka powoduje zmęczenie, rozdrażnienie i drżenie mięśni, warto, więc uzupełnić jego zapasy. Kac to także niski poziom cukru we krwi – zjedzmy, zatem również coś słodkiego. Dobrze jest też wyjść na świeże powietrze lub poćwiczyć przy otwartym oknie. Dotleniony organizm szybciej upora się z problemem tzw. detoksu. Do tego należy pamiętać, aby cały dzień regularnie uzupełniać płyny, pijąc duże ilości wody mineralnej i napojów izotonicznych. Jeśli będziemy pamiętać o wyżej wymienionych zaleceniach i wskazówkach, karnawałowe picie z głową, pomoże nam uchronić ją od kacowych migren i pozwoli nam na bezbolesny początek nowego roku.
