Skóra naczynkowa jest niezwykle wymagająca i wrażliwa. Trudności pielęgnacyjne pojawiają się zwłaszcza w porze zimowej, gdy uciążliwe nagłe zmiany temperatur są na porządku dziennym. Podpowiadamy, jak rozpoznać i pielęgnować cerę naczynkową, by nie dopuścić do niekorzystnych zmian.
Cera naczynkowa, czyli jaka?
Cera naczynkowa to taka, która jest płytko unaczyniona. Naczynia krwionośne są rozszerzone i tłoczą krew tuż pod skórą, ich ścianki są słabe, cienkie i mało elastyczne. Gwałtownie rozszerzają się pod wpływem czynników takich jak wysoka temperatura, stres czy pikantna potrawa. Skóra jest wówczas zaczerwieniona, swędzi i piecze, a rumieńce nie znikają po kilku minutach, lecz utrzymują się nawet kilka godzin i trudno je zatuszować makijażem. Cera naczynkowa to głównie przypadłość kobiet – nie tylko dlatego, że ich skóra jest cieńsza i bardziej wrażliwa na bodźce zewnętrzne. Winowajcą jest też estrogen, hormon, który powoduje rozkurczenie naczyń krwionośnych. Występowanie cery naczynkowej ma podłoże genetyczne. Charakterystyczne symptomy często można zaobserwować już w dzieciństwie. Niestety są one ignorowane – czerwienie się wciąż uznawane jest za objaw nieśmiałości, a ogniste rumieńce za dowód zdrowia i witalności. To duży błąd, który może zaowocować poważniejszymi zmianami. W końcu naczynia krwionośne mogą przestać się obkurczać, a wtedy będą stale widoczne w postaci tzw. pajączków – drobnych czerwonych niteczek, głównie w okolicy policzków, nosa i brody. Kolejnym następstwem mogą być stany zapalne i trądzik różowaty, który wymaga leczenia dermatologicznego. Oprócz czynników genetycznych, na problemy z naczynkami mają wpływ czynniki zewnętrzne:
- Promieniowanie UV, solarium, sauna
- Zmiany temperatury, wiatr, mróz (lepiej ogrzewać się stopniowo, np. po powrocie z mrozu do domu)
- Klimatyzacja
- Gorące napoje i potrawy
- Pikantne jedzenie
- Stres, emocje
- Duża ilość spożywanej soli
- Picie alkoholu
- Intensywne ćwiczenia fizyczne
- Niewłaściwe, drażniące kosmetyki
- Niektóre leki
Podstawowe zasady pielęgnacji cery naczynkowej
Cera naczynkowa wymaga szczególnej troski. Jej pielęgnacja nie jest jednak szczególnie trudna. Wystarczy zaopatrzyć się w specjalne preparaty (najlepiej szukać ich w aptece, na stoiskach z dermokosmetykami i kosmetykami naturalnymi). Trzeba też przestrzegać kilku zasad:
- Unikać kosmetyków, które w składzie mają: mentol, miętę pieprzową, olejek eukaliptusowy, kwas witaminy A, mocznik, aceton, glikol propylenowy czy alkohol etylowy
- Nie myć twarzy wodą chlorowaną
- Do demakijażu używać płynu micelarnego lub delikatnego mleczka przeznaczonego do cery naczynkowej lub alergicznej (mają działanie nawilżające i wzmacniające)
- Preparaty myjące (np. żele do mycia) należy zmywać wodą przegotowaną lub mineralną (powinna być letnia, gdyż zarówno gorąca jak i zimna, ma negatywny wpływ na naczynka)
- Skórę po umyciu należy delikatnie ususzyć, nie pocierać. Można dodatkowo sięgnąć po wodę termalną
- Do złuszczenia skóry stosujemy peeling enzymatyczny, nie ziarnisty (co 10-14 dni). Peeling jest wskazany, gdyż przyśpiesza odnowę komórek
- Przed wyjściem z domu zawsze należy nałożyć krem z filtrem (zimą ochronny, półtłusty lub tłusty), a także podkład, który stworzy dodatkową warstwę ochronną
- Wybierając kremy i maseczki do twarzy, należy patrzeć na skład. Cenne składniki to:
- Ekstrakt z miłorzębu japońskiego (Gingko Biloba)
- Witamina C
- Hammamelis
- Rutyna
- Witamina K
- Witamina PP
- Wyciąg z kasztanowca
- Wyciąg z kwiatów dzikiego mirtu
- Wyciąg z arniki górskiej
- Siarczan dekstranu
- Warto sięgać po naturalne surowce, takie jak olej kokosowy, olejek migdałowy czy masło kakaowe
- Wzmocnienie naczyń „od wewnątrz” zapewnią preparaty z rutyną, np. Rutinoscorbin
- Aby zatuszować rozszerzone naczynka zwykle, można nałożyć punktowo korektor z zielonym pigmentem (przed aplikacją podkładu i pudru)
Domowe sposoby pielęgnacji
Dobroczynny wpływ na cerę naczynkową ma siemię lniane. Ukojenie zaczerwienionej skórze przyniesie kompres przygotowany z nasion. Wystarczy zalać szklanką wody 2 łyżki siemienia lnianego, a następnie gotować na małym ogniu przez 20 minut. Po ostudzeniu i odcedzeniu płynu nakładamy kompres na twarz i relaksujemy się przez 15 minut. Innym domowym sposobem na naczynka jest ziołowy tonik. Sporządzamy go z suszonego nagietka, skrzypu i kwiatu kasztanowca (wystarczy łyżeczka z każdego). Miksturę zalewamy wrzątkiem, a gdy ostygnie, przemywamy nią twarz 2 razy dziennie.
