Chiński Wirus. Jakie są objawy chińskiego koronawirusa?

Najnowsze dane dotyczące ofiar koronawirusa nie pozostawiają wątpliwości – mamy do czynienia z epidemią. Wraz z kolejnymi doniesieniami o zakażeniu chińskim wirusem, które napływają z różnych części świata, w tym z Polski, w sieci pojawia się wiele nieprawdziwych informacji. W czasie, kiedy inne kraje ewakuują z Wuhan swych obywateli, a NIK bada przygotowanie naszego państwa do walki z koronawirusem, my przybliżamy Wam jego objawy. Warto je poznać.

Czym jest koronawirus?

Na początek pragniemy wyjaśnić, czym koronawirus jest, a czym z całą pewnością nie. Nosicielami tego rodzaj wirusów są poszczególne gatunki ssaków (w tym ludzie) oraz ptaki. U ludzi koronawirusy powodują najczęściej infekcje układu oddechowego, których przebieg zwykle jest łagodny, a samo zakażenie rzadko kończy się śmiercią. Nazwa wirusów nawiązuje do ich wyglądu pod mikroskopem – ich kuliste powierzchnie pokryte są maleńkimi kolcami, które przypominają korony. Obecnie nie istnieją szczepionki, które chroniłyby przed zarażeniem się koronawirusem.

Co wiemy na temat koronawirusa 2019-nCoV, będącego przedmiotem niniejszego artykułu? Po raz pierwszy usłyszeliśmy o nim w grudniu 2019 roku, gdy odnotowano pojedyncze przypadki zakażenia w chińskim mieście Wuhan. Ten wciąż niezidentyfikowany wirus jest siódmym spośród wielu odmian koronawirusów, które zaatakowały ludzi. Źródłem zakażenia najprawdopodobniej były zwierzęta – nieświeże owoce morza zakupione na lokalnym targu. Nie ma co do tego jednak stuprocentowej pewności. Wiadomo natomiast, że doszło do transmisji wirusa pomiędzy ludźmi. 2019-nCoV powoduje niewydolność oddechową, która może prowadzić do śmierci.

Objawy zakażenia

Do tej pory w Polsce nie potwierdzono przypadków zakażenia wirusem 2019-nCoV. Kilka osób przebywa jednak na obserwacji i niewykluczone, że potwierdzi ona obecność infekcji. Jakie symptomy mogą o niej świadczyć? Szpital Ludowy Uniwersytetu Wuhan zaleca, aby personel medyczny zwracał uwagę na objawy nie tylko związane z oddychaniem – okazuje się bowiem, że najczęstsze sygnały zakażenia koronawirusem to gorączka, uczucie zmęczenia oraz suchy kaszel. Ten nowy typ zapalenia płuc wymaga zatem szczególnej ostrożności i wnikliwej analizy wszystkich objawów. Zdarzają się również symptomy nietypowe, np. biegunka. To z jej właśnie powodu do ambulatorium w Wuhan zgłosił się mężczyzna, u którego nie wystąpiły standardowe oznaki zarażenia. Wyniki badań potwierdziły jednak, że za dolegliwości pacjenta odpowiedzialny jest właśnie koronawirus. Alarmujące powinny być także nagłe spadki apetytu, nudności, bóle głowy i zaburzenia pracy układu sercowo-naczyniowego: uczucie kołatania serca czy ucisk w klatce piersiowej. Niektórzy zakażeni wirusem mogą również odczuwać bóle kończyn i mięśni pleców, a ponadto cierpieć z powodu zapalenia spojówek.

Jak dochodzi do zakażenia?

Koronawirus przenosi się w momencie kontaktu z wydzielinami zakażonej wirusem osoby. Można zatem przenieść go na skórze rąk, którymi dotyka się ust, nosa czy oczu. Istnieje również możliwość zakażenia przez kontakt ze skażonymi przedmiotami. By uniknąć zarażenia, należy więc szczególnie dokładnie i często myć ręce oraz zachować wyjątkowe środki ostrożności w czasie podróży. Okres wylęgania wirusa trwa od 5 do 14 dni. Osoby przebywające na obszarach wysokiego ryzyka powinny uważnie obserwować stan swojego zdrowia. Ważne jest również, aby podczas kaszlu bądź kichania zakrywać usta oraz nos, a także dezynfekować dotykane powierzchnie.